Autor: Joanna Opiat - Bojarska
Tytuł: "Słodkich snów, Anno"
Ilość stron: 392
Rok wydania: 2014
Z twórczością Joanny Opiat - Bojarskiej spotkałam się już jakiś czas temu, czytając "Gdzie jesteś, Leno?". Książka ta wyjątkowo trafiła w mój gust, dlatego w moje ręce trafiło kolejne dzieło autorki. I tym razem powieść mnie zadowoliła oraz spełniła moje oczekiwania na tyle mocno, iż z pewnością w przyszłości sięgnę to kolejny egzemplarz pani Joanny.
Anna Rogozińska, główna bohaterka powieści to młoda i wyjątkowo ambitna dziennikarka ogólnopolskiej stacji telewizyjnej. Pewnego dnia trafia ona na trop afery lekarskiej, w którą postanowiła się wgłębić. Rozwiązanie zagadki miałoby dać jej wielką sławę oraz karierę znanej dziennikarki. Bohaterka została wciągnięta w szaloną grę, gdzie będzie musiała zmierzyć się z trzema trupami (których na pierwszy rzut oka nic nie łączy), katastrofą kolejową oraz własną przeszłością.
Joanna Opiat - Bojarska wykreowała niesamowicie realną postać głównej bohaterki Anny Rogozińskiej, która wyraźnie gra swoją rolę na każdej karcie powieści. Zewnętrznie to silna kobieta, która boryka się z przeciwnościami losu, problemami zarówno pod kątem prywatnym i zawodowym, jednak w rzeczywistości to delikatna i krucha kobieta. Posiada ona nad wyraz troskliwych rodziców, którzy wręcz chorobliwie się o nią martwią. Co więcej - dziennikarka jak każda inna kobieta zmaga się z kłopotami sercowymi, szuka magicznych rozwiązań oraz tej jedynej miłości, która jest tuż obok.
Intryga kryminalna bardzo mile mnie zaskoczyła. Autorka od samego początku powolutku podsuwa czytelnikowi nowe poszlaki, a następnie umiejętnie nimi żongluje. Łączy z pozoru niczym nie powiązane fakty i wydarzenia, starając się osiągnąć zamierzony cel. Dzięki temu z każdym kolejnym rozdziałem powieść nabiera kształtów. Na plus zasługuje korespondencja Anny z mordercą - "Bezdennym kapelusznikiem".
"Gdzie jesteś Anno?" to moim zdaniem powieść obyczajowa, czy psychologiczna z elementami kryminalnymi. Nie znajdziecie tutaj krwawych opisów zbrodni, ale ciekawe studium człowieka. Z twórczości autorki cenię sobie wiele elementów, ale chciałabym tutaj wyróżnić umiejętność nawiązania relacji z czytelnikiem, wciągnięcie go w całą akcję, oraz prowadzenie z nim swojego rodzaju 'dialogu'. Bardzo ciekawy i wciągający egzemplarz.
Książkę czytałam i bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZachęciłaś i wpisują ją na moją listę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się i będę czekać na Twoją opinię :)
UsuńSama intryga kryminalna wydaje się być godna uwagi. Poza tym, okładka jest tak śliczna, że bardzo mocno mnie kusi.
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się, że to aż taka interesująca książka, w takim razie chętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMnie ogromnie ciekawi "Koneser" tej autorki. Muszę się w końcu zaopatrzyć w egzemplarz i zabrać za lekturę.
OdpowiedzUsuń