Ostatnio całkiem niespodziewanie nawiązałam współpracę z trzema wydawnictwami: OnePress, Złote Myśli a dzisiaj otrzyma egzemplarz do recenzji od wydawnictwa Esprit. Na szczęście dzisiaj oficjalnie zakończyłam sesję zimową na studiach w związku z czym mam nadzieję, że będę mogła więcej czasu poświęcić książkom a tym samym recenzjom. Dodatkowo dzisiejszy dzień był dla mnie dość emocjonujący, albowiem zmieniłam pracę, a tym samym troszeczkę obszar działania. Do tej pory zajmowałam się rekrutacją, teraz będą to szkolenia oraz doradztwo biznesowe.
P.S. Zauważyłyście że Paulina opuściła się z recenzjami? Pogońcie ja troszkę ;)
Hej...
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Cię bardzo, ale musisz się tak "przechwalać" współpracami z wydawnictwami? To nie jest wcale nic tak wielkiego. Dobrze, dostajesz darmowe egzemplarze ksiażek do recenzji, ale to nie jest powód aby się tym tak podniecać.
Dużo osób współpracuje z innymi wydawnictwami, a nie piszą codziennie takich postów. Twoich czytelników obchodzi nie to z kim i jak bardzo współpracujesz tylko o czym piszesz, bo to w końcu blog recenzencki, tak? Tak więc ludziom zależy na treści, a takie posty po prostu zaśmiecają blog i zniechęcają ludzi... Co innego wspomnieć przy okazji jakieś postu. Tak więc przepraszam, że coś takiego piszę, ale to PRWADA i niestety, ale nie zmienię zdania.
Jeżeli mój wpis uznajesz za przechwalanie się to chyba nie rozumiesz sensu pisania bloga o książkach. A Ty czy takie posty zaśmiecają bloga czy też nie to już moja indywidualna sprawa. Każdy ma swój styl pisania bloga i trzeba to uszanować :)
Usuń