piątek, listopada 18, 2016

Anna Lyndsey - "Dziewczyna w ciemności"



Autor: Anna Lyndsey
Tytuł: "Dziewczyna w ciemności"
Ilość stron: 238
Rok wydania: 2015


Szybkie tempo życia, wiele spraw do załatwienia, ciągłe dążenie do bycia perfekcyjnym nie pozwala nam docenić momentów szarej codzienności, takich jak: wypicie porannej kawy w ogródku, spaceru po parku, beztroskich zakupów w centrum handlowym czy plenerowy seans filmowy. To, co dla nas jest nudne i schematyczne, dla bohaterki książki stanowi szczyt nieosiągalnych marzeń.

Anna Lyndsey to pseudonim autorki książki, która została napisana w formie pamiętnika. Bohaterka to młoda dziewczyna, pełna zapału i energii do życia. Jest zadowolona ze swojego życia zarówno w sferze prywatnej i zawodowej. Ma plany i marzenia, których niestety nie będzie dane jej spełnić, gdyż do jej organizmu wkradła się paskudna choroba, która nie akceptuje żadnego światła. Słońce, lampa, monitor, telefon odpadają. Tylko jak żyć w takim przypadku? Aby żyć, dziewczyna musiała zaprzyjaźnić się z absolutną ciemnością. Jakikolwiek kontakt ze światłem powoduje okropne swędzenie skóry i ból. Anna Lyndsey oraz jej chłopak (a później mąż) starają się zorganizować w jakikolwiek sposób godne życie, dlatego też bohaterka wychodzi z domu tylko po zmroku, robi zakupy przez internet oraz wypełnia czas zadaniami, które są możliwe do wykonania w całkowitej ciemności. 

"Dziewczyna w ciemności" to szczera historia młodej dziewczyny, którą los "obdarował" tajemniczą chorobą. Dlaczego tajemniczą? Ponieważ początkowo lekarze nie wierzyli w jej słowa. Uważali, że wyolbrzymia problem, a nawet uznawali za hipochondryczkę. Nikt nie potrafił jej pomóc, nakierować na leczenie, które przyniosłoby pożądane skutki. Razem z Anną towarzyszymy jej w ciemnym pokoju słuchając razem z nią audiobooków oraz radia, obserwując jej naukę gry na fortepianie.

Spodziewałam się, iż w tym egzemplarzu znajdę wiele negatywnych emocji, jednakże było ich niewiele. Autorka nie prosi o litość czy współczucie, ale stara się pokazać czytelnikowi jak bardzo choroba może pokrzyżować plany człowieka.  Bohaterka pomimo fatalnej choroby doskonale radzi sobie w nowej rzeczywistości. Stara się żyć normalnie, jednocześnie poszukując kompetentnych lekarzy oraz środków medycznych, które mógłby zwalczyć wroga. Czytając książkę miałam nadzieję, że jej szczęśliwe zakończenie, jednakże tak się nie stało. W momencie kiedy kobieta zakończyła pisanie swojej historii nadal nie znaleziono dla niej złotego środka.

"Dziewczyna w ciemności" to nie jest zwykły pamiętnik. To wzruszająca historia młodej kobiety, napisana w niezwykle pięknym języku. Jest to jedna z książek, którą czytając można się delektować i która zostaje w pamięci na dłuższy czas. Warto poświęcić tej publikacji swój cenny czas, aby na chwilę zatrzymać się i docenić nasze życie takie jakie jest.

10 komentarzy:

  1. Lubię książki napisane w narracji pamiętnikarskiej. Zapisuję sobie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również lubię ten styl i chętnie po nie sięgam :)

      Usuń
    2. A ja się obawiam, że ten pamiętnikarski styl nie przypadnie mi do gustu, bo już kiedyś tak miałam w przypadku innej książki.

      Usuń
  2. Myślę, że takie książki są bardzo potrzebne i z pewnością zasługują na poświęcony czas i uwagę. Z pewnością za "Dziewczyną w ciemności" się rozejrzę. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację - chciałabym aby publikowanych było więcej takich prawdziwych książek, opartych na faktach. Zresztą - po fantasy w ogóle nie sięgam.

      Usuń
  3. Faktycznie okropna choroba... trzeba uważać właściwie na każdym kroku!

    Spojrzenie EM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety każda choroba niesie ze sobą jakieś utrudnienia...

      Usuń
  4. Nie wyobrażam sobie jak ciężko jest zmagać się z taką chorobą... A jednak z tego co piszesz autorka potrafiła ją jakoś okiełznać, bo nie miała innego wyjścia. Człowiek jest w stanie wiele znieść i wiele rzeczy ujarzmić, chociaż na początku wydaje mu się, że nie da sobie rady. Będę miała na uwadze ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację - ciężko jest sobie wyobrazić taki styl życia. Książka pozwala choć choć w niewielkim stopniu to odczuć. Polecam.

      Usuń
  5. oo lubię książki w formie pamiętnika, dopisuje do listy :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Okrety Myśli , Blogger