Autor: Anna Lyndsey
Tytuł: "Dziewczyna w ciemności"
Ilość stron: 238
Rok wydania: 2015
Szybkie tempo życia, wiele spraw do załatwienia, ciągłe dążenie do bycia perfekcyjnym nie pozwala nam docenić momentów szarej codzienności, takich jak: wypicie porannej kawy w ogródku, spaceru po parku, beztroskich zakupów w centrum handlowym czy plenerowy seans filmowy. To, co dla nas jest nudne i schematyczne, dla bohaterki książki stanowi szczyt nieosiągalnych marzeń.
Anna Lyndsey to pseudonim autorki książki, która została napisana w formie pamiętnika. Bohaterka to młoda dziewczyna, pełna zapału i energii do życia. Jest zadowolona ze swojego życia zarówno w sferze prywatnej i zawodowej. Ma plany i marzenia, których niestety nie będzie dane jej spełnić, gdyż do jej organizmu wkradła się paskudna choroba, która nie akceptuje żadnego światła. Słońce, lampa, monitor, telefon odpadają. Tylko jak żyć w takim przypadku? Aby żyć, dziewczyna musiała zaprzyjaźnić się z absolutną ciemnością. Jakikolwiek kontakt ze światłem powoduje okropne swędzenie skóry i ból. Anna Lyndsey oraz jej chłopak (a później mąż) starają się zorganizować w jakikolwiek sposób godne życie, dlatego też bohaterka wychodzi z domu tylko po zmroku, robi zakupy przez internet oraz wypełnia czas zadaniami, które są możliwe do wykonania w całkowitej ciemności.
"Dziewczyna w ciemności" to szczera historia młodej dziewczyny, którą los "obdarował" tajemniczą chorobą. Dlaczego tajemniczą? Ponieważ początkowo lekarze nie wierzyli w jej słowa. Uważali, że wyolbrzymia problem, a nawet uznawali za hipochondryczkę. Nikt nie potrafił jej pomóc, nakierować na leczenie, które przyniosłoby pożądane skutki. Razem z Anną towarzyszymy jej w ciemnym pokoju słuchając razem z nią audiobooków oraz radia, obserwując jej naukę gry na fortepianie.
Spodziewałam się, iż w tym egzemplarzu znajdę wiele negatywnych emocji, jednakże było ich niewiele. Autorka nie prosi o litość czy współczucie, ale stara się pokazać czytelnikowi jak bardzo choroba może pokrzyżować plany człowieka. Bohaterka pomimo fatalnej choroby doskonale radzi sobie w nowej rzeczywistości. Stara się żyć normalnie, jednocześnie poszukując kompetentnych lekarzy oraz środków medycznych, które mógłby zwalczyć wroga. Czytając książkę miałam nadzieję, że jej szczęśliwe zakończenie, jednakże tak się nie stało. W momencie kiedy kobieta zakończyła pisanie swojej historii nadal nie znaleziono dla niej złotego środka.
"Dziewczyna w ciemności" to nie jest zwykły pamiętnik. To wzruszająca historia młodej kobiety, napisana w niezwykle pięknym języku. Jest to jedna z książek, którą czytając można się delektować i która zostaje w pamięci na dłuższy czas. Warto poświęcić tej publikacji swój cenny czas, aby na chwilę zatrzymać się i docenić nasze życie takie jakie jest.
Lubię książki napisane w narracji pamiętnikarskiej. Zapisuję sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńJa również lubię ten styl i chętnie po nie sięgam :)
UsuńA ja się obawiam, że ten pamiętnikarski styl nie przypadnie mi do gustu, bo już kiedyś tak miałam w przypadku innej książki.
UsuńMyślę, że takie książki są bardzo potrzebne i z pewnością zasługują na poświęcony czas i uwagę. Z pewnością za "Dziewczyną w ciemności" się rozejrzę. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację - chciałabym aby publikowanych było więcej takich prawdziwych książek, opartych na faktach. Zresztą - po fantasy w ogóle nie sięgam.
UsuńFaktycznie okropna choroba... trzeba uważać właściwie na każdym kroku!
OdpowiedzUsuńSpojrzenie EM
Niestety każda choroba niesie ze sobą jakieś utrudnienia...
UsuńNie wyobrażam sobie jak ciężko jest zmagać się z taką chorobą... A jednak z tego co piszesz autorka potrafiła ją jakoś okiełznać, bo nie miała innego wyjścia. Człowiek jest w stanie wiele znieść i wiele rzeczy ujarzmić, chociaż na początku wydaje mu się, że nie da sobie rady. Będę miała na uwadze ten tytuł.
OdpowiedzUsuńMasz rację - ciężko jest sobie wyobrazić taki styl życia. Książka pozwala choć choć w niewielkim stopniu to odczuć. Polecam.
Usuńoo lubię książki w formie pamiętnika, dopisuje do listy :)
OdpowiedzUsuń