Lubię planować swoją przyszłość, stawiać sobie nowe cele i wyzwania. Jednakże sfera kulturalna to dla mnie ciężki kaliber pod względem planowania. Nigdy nie wiem, czy znajdę czas na książki i filmy. Wiosną i latem każdego roku mój blog zamiera, ponieważ wtedy odpoczywam kulturalnie, natomiast poświęcam się rodzinnemu projektowi, który wspólnie z mężem realizujemy już od 3 lat. Niedługo wracam do aktywności zawodowej po długim okresie zawodowego leniuchowania. Tym bardziej swój wolny czas będę chciała w 100% poświęcić synkowi, który jest dla mnie najcenniejszym diamentem do oszlifowania. W związku z tym na blogu coraz częściej będzie się pojawiać tematyka dziecięca - nasze wrażenia po lekturze książek, recenzje zabawek, gier planszowych i innych form aktywności, które sprzyjają zabawie i nauce.
W moich skromnych planach czytelniczych jest zapoznanie się z twórczością wielu niesamowitych autorów, jednak w tym roku oobowiązkowo muszę przeczytać jakąś powieść Katarzyny Puzyńskiej oraz Jojo Moyes. Opinie o ich publikacjach bardzo często czytam na blogach. W 99% są one pozytywne, dlatego też czas nadrobić zaległości w tym temacie.
W 2016 roku poznałam twórczość wielu pisarzy. Nie mniej jednak dwoje z nich wyjątkowo przypadło mi do gustu. Remigiusz Mróz i Natasza Socha - to polscy autorzy, z którymi chciałabym kontynuować "współpracę". W mojej biblioteczce czeka już "Zaginięcie" Mroza oraz "Rosół z kury domowej" Sochy :)
Czytelnikom mojego bloga życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku. Oby spełniły się Wasze plany i marzenia! :)
W takim razie polecam Ci "Dziewczynę, którą kochałeś" Moyes - wspaniała historia! Również bardzo lubię twórczość Sochy. :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji pragnę zaprosić Cię do wyzwania "Grunt to okładka", które w tym roku rusza w nieco odświeżonej wersji. Tutaj więcej informacji: http://www.nieperfekcyjnie.pl/2017/01/podsumowanie-grudniowej-edycji-grunt-to.html
Zaczytanego Nowego Roku!
A ja Ci życzę spełnienia wszystkich tych planów :)
OdpowiedzUsuńPomyślności w nowym roku! Aby nasze plany się spełniły :)
OdpowiedzUsuńI ja zwracam się nieco ku literaturze dziecięcej, więc mam nadzieję zobaczyć jej więcej u Ciebie :) Jesteś kolejną osobą, która wspomina Remigiusza Mroza, może i ja bym się po cichu z nim zapoznała...
OdpowiedzUsuń