Jesień już na dobre rozgościła się w naszych domach. Mam nadzieję, że synek pozwoli mi spędzić kilka chwil razem z powieściami, które wybrałam na deszczowe i ponure wieczory. Poniżej przedstawiam Wam książki, które wybrałam. Jeżeli mieliście styczność z któraś z nich to proszę o opinię.
1. "Kwiaty na poddaszu" - Virginia Cleo Andrews - kilka lat temu książka przeżyła prawdziwy boom. W końcu postanowiłam sama przekonać się, czym zasłynęła ta powieść. Niedługo pojawi się recenzja tej lektury bo jestem już na ukończeniu.
2. "Opiekunka do dzieci" - Elisabeth Herrmann - już od dawna miałam ochotę na poznanie twórczości tej autorki. W końcu będę miała okazję.
3. "Prokurator" - Paulina Świst - dwa tygodnie temu opublikowałam moją opinię o tej powieści. Możecie ją znaleźć TUTAJ.
4. "Sowa" - Samuel Bjork - w blogosferze krążą różne opinie o tej książce. Będę mogła ją osobiście zweryfikować.
5. "Na zachód od wolności" - Thomas Engstrom - skusiłam się na tę lekturę z uwagi na fakt, iż autor jest Szwedem, a o skandynawskich pisarzach mam bardzo dobrą opinię.
6. "Zagubiony szlak" - Beata Zdziarska - wygrana w konkursie na jednym z blogów. Pomimo tego, iż książka dotarła do mnie już dość dawno, postanowiłam zostawić ją sobie na jesienny wieczór.
Czytałam tylko "Kwiaty na poddaszu". Na razie mam za sobą tylko dwa tomy (styl autorki nie jest zbyt lekki, więc dość ciężko czyta się jej powieści) - pierwszy najlepszy, podobno im dalej, tym gorzej...
OdpowiedzUsuńJa chętnie przeczytam też "Opiekunkę do dzieci", na razie mam za sobą "wioskę morderców" tej Autorki i bardzo mi się podobała. A dawno dawno temu czytałam "Kwiaty na poddaszu" i niestety książka mnie przeraziła. Zresztą wtedy jak ją czytałam pojawiały się takie wiadomości w telewizji, więc tym bardziej moja wyobraźnia szalała... Wiem też, że ponoć jest ekranizacja.
OdpowiedzUsuńKwiaty na poddaszu mnie kuszą.:)
OdpowiedzUsuń