Mój synek przygodę z literaturą rozpoczął od słownika obrazkowego. Z obserwacji wiem, iż książeczki obrazkowe to doskonała metoda na stopniowe wprowadzenie dziecka w czytelniczy świat. Niedługo moje dziecko kończy dwa latka i takie publikacje królują w naszej biblioteczce sprawdzając się przy tym w 100%. Dodatkowo muszę się przyznać, iż język angielski w moim wydaniu mocno kuleje. Jest to moja zmora i utrapienie, na które złożyło się kilka czynników. Dlatego też od dawien dawna wiedziałam, że włożę serce i duszę w naukę języka obcego moich dzieci, aby nie miały takich problemów jak ja. Niedawno zobaczyłam najnowszą propozycję wydawnictwa Edgar z serii Kapitan Nauka - "Na tropie angielskich słówek". Nie ukrywam, że początkowo mocno się wahałam czy serwować mojemu dwulatkowi tak mocno edukacyjną lekturę. Jednak kiedy zobaczyłam zawartość to od razu wiedziałam, że na pewno zostanie ciepło przyjęta w naszym domu.
"Na tropie angielskich słówek" to wielkoformatowa, kartonowa książka dla dzieci, której zadaniem jest nauka pierwszych angielskich słówek. Publikacja liczy sobie 24 strony, czyli 12 rozkładówek, których autorami są młodzi ilustratorzy. Na każdej rozkładówce znajdziemy ciekawe i przykuwające dziecięcy wzrok obrazki, połączone z angielskimi słówkami. Opracowanie szybko się z nie znudzi, ponieważ każda rozkładówka mając innego twórcę, utrzymana jest w innym klimacie. Tak jak pisałam wcześniej - obecnie jestem z synkiem na etapie codziennego studiowania książeczek obrazkowych różnych wydawnictw, więc mam rozeznanie w tym temacie. Dlatego też z czystym sumieniem mogę napisać, iż ilustracje zawarte z tejże propozycji książkowej są fenomenalne i zachwycające! Co więcej - przeglądając książkę raz po raz, każdorazowo można dostrzec jakiś szczegół, jakąś drobnostkę której wcześniej nie wychwyciliśmy. To się nazywa prawdziwa zabawa!
Lektura zachęca do obserwacji, poznawania świata, rozmowy z opiekunem a przy okazji do zakosztowania pierwszych słówek języka obcego. Dodatkowo dziecko uczy się liczyć, rozwija wyobraźnię, spostrzegawczość oraz ćwiczy koncentrację. Książka dedykowana jest zarówno dla chłopców jak i dziewczyn w wieku przedszkolnym, jednakże w powodzeniem sprawdzi się również u 2-latka. Dzięki temu opracowaniu dziecko może nauczyć się liczyć, pozna podstawowe słówka angielskie związane z pogodą i przyrodą, odkryje kształty i kolory, zaznajomi się z nazwami jedzenia, częściami ciała, ubrań, środkami transportu, zabawkami oraz zwierzętami.
Absolutnie nie mam parcia na to, aby moje dziecko już w tym momencie mówiło po angielsku. Zależy mi jednak na tym, aby teraz czyli w momencie nauki mówienia i intensywnego poznawania świata w formie zabawy zaczęło się zaznajamiać z podstawowymi słówkami angielskiego. Myślę, że na pierwszy ogień pójdzie nauka zwierząt, które tak mocno mój mały czytelnik lubi.
Tytuł: "Na tropie angielskich słówek"
Autor: Opracowanie zbiorowe
Ilość stron: 24
Data premiery: 25.10.2017r.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Edgard i Kapitan Nauka.
Jak widzę, ta książka ma same zalety. Dobrze wiedzieć na przyszłość.
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną nie znalazłam żadnych wad.
UsuńBardzo barwne, więc uwagę przyciągnie :). // Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńTak, jest barwnie i intrygująco.
UsuńŚwietny pomysł na naukę angielskiego dla dzieciaków :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. Żałuję, że za czasów mojego dzieciństwa nie było tak zachwycających propozycji książkowych połączonych z nauką języka obcego.
UsuńFajna rzecz dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńFajna i edukacyjna :)
UsuńCiekawa książka dla dzieci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Też tak myślę :)
UsuńBardzo ciekawie :)))
OdpowiedzUsuńładnie wydana i tak bogato :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie zobrazowana książka do nauki języka angielskiego. Myślę, że dzieci bardzo chętnie się z niej uczą i przy okazji poznają wiele ciekawych słówek. W sumie to ja swoim dzieciakom takie coś muszę sprawić :)
OdpowiedzUsuńAngielskie słówka moje dzieciaki poznają przede wszystkim z bajek i różnych gier. Ja jako osoba dorosła uczę się teraz języka niemieckiego. Doskonałym sposobem jest do nauki słówek niemieckiego jest używanie aplikacji https://www.jezykiobce.pl/niemiecki/1098-ifiszki-niemiecki-1000-najwazniejszych-slow-aplikacja-mobilna.html dzięki której już sporo umiem.
OdpowiedzUsuńSama książka wygląda super i jeśli uda mi się ją znaleźć to na pewno ją również kupię moim dzieciom. Ja jestem zdania, że fajnie także na stronie https://mamowato.pl/2020/07/jak-uczyc-dziecko-angielskiego-online/ napisano jak uczyć dziecko języka angielskiego online. Dziś jest to dość istotne.
OdpowiedzUsuń