sobota, września 29, 2012

"Wendigo" - Graham Masterton

Autor: Graham Masterton
Tytuł: "Wendigo"
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 303
Ocena: 5/6

Za pewne obiła wam się o uszy nazwa takiego stworzenia jak 'Wendigo', aczkolwiek wiele źródeł inaczej interpretuje czym właściwie jest Wendigo, zwierzęciem, człowiekiem, duchem ... a także to dlaczego zabija, w jakich okolicznościach, jak i też jak można go zabić, o ile w ogóle można go zabić ... .
W książce Mastertona Wendigo jest duchem leśnym, jego postać ciągle się zmienia ze zwierzęcia, owada w człowieka i tak w koło ... tak, że nie jest się w stanie stwierdzić kim czy czym jest tak na prawdę. Jedno co wiadomo to to, że jak stanie bokiem jest zupełnie niewidoczny gdyż jest cienki jak kartka papieru ...potrafi się wszędzie dostać, porusza się niezwykle szybko. To tak w skrócie.
Główną bohaterką książki jest Lily,matka dójki dzieci, rozwiedziona, a mąż tylko od czasu do czasu może widywać się z dziećmi. Dlatego też poprosił o pomoc grupę wsparcia dla ojców FLAME, jednak nie wiedział jak ta organizacja odbiera dzieci matkom i co z nimi robi,bo właśnie historia zaczyna się od próby spalenia Lily żywcem w jej własnym domu ... jednak cudem udaje jej się ujść z życiem. Śledztwo prowadzi FBI ale po ponad dwóch miesiącach nie mają żadnego tropu ... tak więc znajomy z pracy Lily poleca jej detektywa Shooksa, który natomiast kontaktuje ją z Indianinem który w zamian za pomoc w odnalezieniu dzieci chce ziemię nad jeziorem, która dla Indian jest święta, a ma tam powstać osiedle dla bogaczy. By pomóc Lily Indianin wzywa Wendigo, który owszem odnajduje dzieci przy czym uśmierca jednego z porywaczy dzieci (zasłużył?), a następnie na oczach dzieci Wendigo atakuje ich ojca ... . Do Lily dopiero po tych wydarzeniach dociera kim jest Wendigo i co robi, nie chce spełnić wymagań Indianina co do ziemi, jednak gdy ginie jej siostra wraz z mężem z 'ręki' Wendigo dociera do niej, że musi coś zrobić. Detektyw Shooks pomaga jej dowiedzieć się czy Wendigo można zabić ... okazuje się, że jest tyle, że jak złapać Wendigo? Przecież wystarczy, że stanie bokiem i już go nie widać ... . Próba uśmiercenia Wendigo podjęcia wraz z detektywa nie powiodła się, Shooks ginie. Lily postanawia wyznać cała prawdę jednemu z agentów - Kellogowi, który uwierzył w jej historię i pragnie jej pomóc ... .
Myślę, że na tym mogę poprzestać gdyż powinno was to zachęcić do przeczytania książki, jednak nie ukrywam, że jest trochę straszna, gdy ludzie zostają tak zmasakrowani przez Wendigo a ich wnętrzności znajduje się gdzieś na polach, dachach domów ... . Aczkolwiek koniec jest ciekawy, gdyż w pewnym momencie mamy wrażenie, ze to już koniec, a tu jeszcze coś się dzieje i może się jeszcze wszystko zmienić.

4 komentarze:

  1. Książka nie jest z gatunku tych po jakie najczęściej sięgam, więc raczej sobie ją odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam tego autora, więc dałabym się namówić na książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka masakra w sam raz dla mnie (chyba coś ze mną nie tak :D)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Okrety Myśli , Blogger