Tytuł: "Smak chwili"
Pamiętacie książkę Nory Roberts, którą dostałam w prezencie urodzinowym? Dzisiaj przyszedł czas na jej recenzję. Książki Nory Roberts to bardzo popularne pozycje. Słyszałam wiele pozytywnych opinii na uch temat, jednak sama nigdy nie sięgnęłam po żadną z jej książek. Może dlatego że książki autorki kojarzą mi się z typowymi romansidłami, po które sięgam wyjątkowo rzadko. Teraz przyszedł czas poznać jej twórczość.
"Smak chwili" to trzecia część serii 'ślubny kwartet', w której główną bohaterką jest Laurel. Razem z przyjaciółkami Emmą, Parker, i Mac prowadzą wspólną firmę, która zajmuje się organizacją wesel. Na co dzień Laurel zajmuje się tworzenie prawdziwych arcydzieł sztuki - tortów ślubnych. Bohaterka wkłada wiele serca w wykonanie każdego zamówienia, które traktuje nad wyraz poważnie. Mino tego, iż na co dzień może oglądać wiele zakochanych i szczęśliwych par, sama jeszcze nie znalazła swojej drugiej połówki, z którą mogłaby się związać na całe życie. Od dzieciństwa bohaterka jest zakochana w starszym bracie przyjaciółki - Belaneyu Brownie. Ten jednak cały czas traktuje ją jak młodszą siostrę. Nie potrafi spojrzeć na Laurel jako na obiekt pożądania, jako kobietę z którą mógłby spędzić resztę życia. Ku radości Bohaterki, Del zaczyna zmieniać swój pogląd i para zaczyna się coraz częściej spotykać. Z pozoru niewinna znajomość przeistacza się w prawdziwe i gorące uczucie. Kilka bardzo intymnych scen spowodowało, iż po mojej skórze przeszedł dreszcz emocji. Jak zakończy się ta miłosna historia? Zakończenie będzie z happy endem czy też Del dostanie kosza?
Lektura mimo tego że jest typowym romansidłem, jest na prawdę dobrą pozycją. Mogę spokojnie powiedzieć, iż autorka nie przesłodziła tej historii. Wartka akcja powoduje, iż autorka nie pozwala na długo odpoczywać od książki. Autorka pokazuje kilka najważniejszych wartości w życiu, o które zawsze trzeba walczyć - miłość, szacunek, przyjaźń, pasja i dążenie do osiągnięcia swoich marzeń. Książka wyjątkowo mi się podobała, albowiem przedstawia gorący okres przedślubny każdej pary. Jestem w trakcie tego pięknego czasu przygotowywania się do małżeństwa, tak wiec tym bardziej wczułam się w rolę bohaterki, dzięki czemu książka była dla mnie jeszcze bardziej "smaczna" ;-)